Żużlowiec tarnowskiej Unii, Mateusz Cierniak z dorobkiem 8 pkt. zajął ósme miejsce w rozegranym w ukraińskiej miejscowości Równe, finale Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Mistrzem Europy w tej kategorii wiekowej został Wiktor Lampart.

Tarnowianin po raz pierwszy pojawił się na torze już w wyścigu inaugurującym sobotnie zawody. Przyjechał w nim na metę jako trzeci, przegrywając z Duńczykiem Madsem Hansenem i Czechem Janem Kvechem, a pokonując Szweda Alexandra Woentina. Jeden punkt wywalczył Mateusz Cierniak również w biegu siódmym, w którym musiał uznać wyższość bardzo dobrze spisującego się w pierwszej fazie zawodów, Jakuba Miśkowiaka (ostatecznie zakończył zmagania na czwartej pozycji) i zawodnika gospodarzy Marko Lewiszyna, za plecami zostawiając Łotysza Artioma Trofimowa.

Trzeci występ zawodnika Unii przypadł na bieg numer jedenaście, w którym tarnowianin przegrał tylko z Danielem Bewleyem z Wielkiej Brytanii, pokonując Łotysza Daniiła Kołodinskiego oraz Węgra Dennisa Fazekasa. O kolejne dwa „oczka” wzbogacił się Mateusz Cierniak w wyścigu piętnastym, przegrywając z Czechem Petrem Chlupacem, a wyprzedzając Jasona Joergensena z Danii i Dominika Moesera z Niemiec.

W ostatnim starcie młodemu żużlowcowi „Jaskółek” przyszło rywalizować z dwoma najlepszymi zawodnikami mistrzostw: Wiktorem Lampartem i Rosjaninem Romanem Lachbaumem, a stawkę uzupełnił Michał Curzytek. W biegu tym Roman Lachbaum poradził sobie z koalicją trzech Polaków, a Mateusz Cierniak wyprzedzając Wiktora Lamparta, sprawił, że o mistrzowskim tytule zadecydować musiał dodatkowy wyścig, w którym szybszy okazał się zawodnik Speed Car Motoru Lublin.

(sm)