W długi, wakacyjny weekend na drogach w Tarnowie oraz powiecie tarnowskim, policjanci odnotowali w sumie 30 kolizji oraz 2 wypadki, w których ucierpiało 2 osoby. Aż 15 osób straciło prawo jazdy na skutek kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz przekraczając dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Tego roku długi weekend trwał pięć dni. w dniach od 14 do 18 sierpnia 2019 roku policjanci w całym kraju uważnie przyglądali się kierowcom, którzy zaplanowali wyjazdy na wypoczynek. W garnizonie tarnowskim odnotowano w sumie dwa wypadki.

Pierwszy z nich miał miejsce w czwartek (15.08) na drodze powiatowej w Woli Rzędzińskiej. Około godziny 18.20 na prostym odcinku drogi motocyklista wyprzedzał jadące przed nim dwa pojazdy. Gdy był na wysokości hondy, wówczas kierowca osobówki również rozpoczął ten sam manewr. Motocyklista został zepchnięty do przydrożnego rowu. Z obrażeniami ciała trafił do tarnowskiego szpitala.

Kolejny wypadek miał miejsce w niedzielę (18.08) w Rzepienniku. Na drodze gminnej zderzyły się dwa samochody osobowe. W kraksie uczestniczyła skoda i Fiat Seicento. W tym wypadku ciężkie obrażenia odniosła pasażerka fiata, która helikopterem została przetransportowana do szpitala. W obu przypadkach kierujący byli trzeźwi, a wyjaśnieniem ich przyczyn zajmą się policjanci tarnowskiej komendy.

W tym pięciodniowym okresie na terenie Tarnowa oraz powiatu tarnowskiego doszło w sumie 30 kolizji, zatrzymano 7 kierowców jadących pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Odebrano w sumie 15 praw jazdy w tym osiem za przekroczenie dopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca osobówki, który na drodze wojewódzkiej rozpędził swój samochód w terenie zabudowanym do prędkości 127 km/h.

Wakacyjny długi weekend za nami