Jak wynika z informacji, które przekazali Wydziałowi Edukacji dyrektorzy tarnowskich szkół i przedszkoli, żadna z miejskich placówek nie będzie zamknięta w trakcie poniedziałkowego strajku nauczycielskiego.

Wczoraj zamknięcie placówek zapowiedzieli dyrektorzy czterech placówek: szkół podstawowych nr 3 i 15, Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 (SP nr 17, Gimn. nr 10 i IV LO) i przedszkola nr 21. Dzisiaj rano w tym gronie została tylko „piętnastka” i przedszkole, ale ostatecznie dyrektorzy zdecydowali, iż placówki będą w strajkowy poniedziałek otwarte. W większości przypadków prowadzone będą zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla mniejszej niż normalnie liczby dzieci, bowiem cześć rodziców zadeklarowała, że ich pociechy zostaną w tym dniu w domu. W części szkół zostanie też skrócony czas pracy świetlic, z reguły od godz. 7 do 15 lub 15.30.

Na razie trudno wyrokować jak rozwinie się sytuacja w przypadku przedłużenia się strajku na kolejne dni, z wypowiedzi dyrektorów wynika, że raczej są przygotowani na taką okoliczność i zastosują podobne rozwiązania.

Prezydent Roman Ciepiela podczas spotkania z dyrektorami miejskich szkół i przedszkoli zaapelował o szczególną uwagę i nadzór nad dziećmi podkreślając, iż ich podstawową troską musi być dobro i bezpieczeństwo przedszkolaków i uczniów.

Na 65 placówek w Tarnowie akcja strajkowa odbędzie się w 41, w 24 nauczyciele nie wyrazili w referendum woli przystąpienia do protestu.

K

fot. pixabay.com