Dziś tuż po godzinie 10 na drodze krajowej 94 w kierunku wschodnim doszło do zderzenia karetki pogotowia ratunkowego jadącej na sygnałach uprzywilejowania ze zwierzyną leśną. Pacjent w wyniku tego zderzenia nie ucierpiał. Został przekazany załodze z Tarnowa, która dowiozła go do szpitala św. Łukasza w Tarnowie.
Do groźnego zderzenia ze zwierzyną leśną doszło na drodze krajowej 94 na wysokości zjazdu na Tuchów. Zespół Ratownictwa Medycznego z Brzeska przewoził chorego z zagrożeniem życia przy użyciu sygnałów uprzywilejowania do szpitala im. Św. Łukasza w Tarnowie. Na 73 kilometrze tej drogi, tuż przed zjazdem na Tuchów w poprzek drogi przebiegała łania, w którą kierowca karetki uderzył. Z uwagi na zniszczenia pojazdu i brak możliwości dalszej jazdy powiadomiony został drugi zespół ratunkowy, który przyjechał na miejsce i zabrał chorego do tarnowskiego szpitala. W groźnie wyglądającym zderzeniu nikt nie ucierpiał. Zarówno pacjent, jak i obsługa karetki w wyniku zderzenia z łanią nie skarżyli się na urazy. Policjanci zabezpieczyli miejsce, jak się okazało, kolizji drogowej i sporządzili dokumentację konieczną do firmy ubezpieczeniowej. W miejscu tym droga został zwężona do jedno pasa ruchu w obydwu kierunkach. Ranną zwierzyną zaopiekowali się pracownicy Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Tarnowie.
