Pogoda za oknem sprzyja rowerowym przejażdżkom. Coraz więcej osób jako środek transportu do pracy wybiera właśnie rower, co doskonale widać na ulicach miast. W zakorkowanej metropolii jest to metoda na przemieszczanie się w sposób przyjemny i zdrowy, a przede wszystkim szybki. Warto zatem pomyśleć o właściwej ochronie naszego jednośladu. Zwróćmy uwagę na jakość użytkowanych zabezpieczeń. Korzystajmy z urządzeń posiadających atesty. A co jeszcze można zrobić, aby uchronić się przed kradzieżą? Przeczytaj poniżej…
Po pierwsze rozsądek — nie pozostawiajmy rowerów bez nadzoru. Czasami chcemy tylko na chwilę wejść do sklepu, poza tym widzimy nasz jednoślad przez witrynę sklepu oparty o elewację… Nie ma? Złodziej właśnie nim pośpiesznie odjeżdża! Moment nieuwagi może nas sporo kosztować. Nierzadko przecież rowery kosztują kilka tysięcy złotych. Mieliśmy co prawda linkę zabezpieczającą, ale przecież weszliśmy do sklepu tylko na minutę.
Bezwzględnie musimy pamiętać o tym, aby korzystać z odpowiednich zabezpieczeń rowerowych, szczególnie w dużych miastach. Okazja czyni złodzieja, a stojący bez żadnego nadzoru jednoślad to łatwy łup, za który można dostać kilkaset złotych.
Warto też zatrzymać się na chwilę przy temacie urządzeń zabezpieczających. Powinny one posiadać odpowiednie atesty. Najlepiej sprawdzają się te wykonane z hartowanego metalu, stali wysokowęglowej lub ogniw kutych na zimno. Sprzedawca w dobrym sklepie rowerowym na pewno doradzi nam, które zabezpieczenia są najlepsze. Te, które kosztują kilkanaście złotych, nie będą się zbyt długo opierać wprawionemu złodziejowi.
Policja odradza również przechowywanie rowerów na klatkach schodowych, szczególnie w przypadku, gdy domofon jest niesprawny i osoby postronne mają nieograniczony dostęp do budynku. Poza tym jednoślady pozostawione luzem wewnątrz kamienic są często przeszkodą w dostępie do ciągów komunikacyjnych. W przypadku ewakuacji stanowią duże utrudnienie, choćby w sytuacji, gdy będzie trzeba wynieść kogoś z budynku na noszach lub medycznym łóżku. Klatki schodowe, półpiętra i schody powinny być drożne, co jest w interesie wszystkich mieszkańców.
Rozważmy również możliwość oznakowania roweru i zarejestrowania go w policyjnej bazie danych. Program „Twój rower – Twoja własność” polega na nadaniu jednośladom indywidualnych oznaczeń, sporządzeniu ich opisu, spisaniu numeru ramy, typu, koloru oraz innych cech szczególnych – aby łatwiej było rower odnaleźć w przypadku kradzieży. Zrobić to można na każdym wrocławskim komisariacie. Szczegółowy harmonogram dostępny jest na stronie internetowej.
Warto również zadbać o pozostałe wartościowe przedmioty, będące w naszym posiadaniu. Spisanie numerów seryjnych sprzętu elektronicznego, czy numeru IMEI w przypadku telefonu komórkowego, jest bardzo przydatne w późniejszym poszukiwaniu tych przedmiotów w razie kradzieży. Zrobienie zdjęć zwłaszcza biżuterii, także nie zajmuje wiele czasu, a może pomóc w jej odnalezieniu.
