Alert obywatelski na autostradzie: pijany kierowca zatrzymany dzięki zgłoszeniu
Interwencja na autostradzie zakończona zatrzymaniem pijanego kierowcy
  • Zgłoszenie o niebezpiecznej jeździe na tarnowskim odcinku autostrady.
  • Zatrzymany mężczyzna spożywał alkohol podczas jazdy.
  • Wynik badania alkomatem wykazał 2,6 promila alkoholu w organizmie.
  • Możliwe konsekwencje: do 3 lat więzienia i konfiskata pojazdu.

Wczoraj po południu, o godzinie 15, dyżurny tarnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o niepokojącym zachowaniu kierowcy czarnego nissana na autostradzie. Świadek zauważył, że pojazd porusza się zygzakiem, co mogło sugerować, że kierowca jest nietrzeźwy. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol drogówki.

Po przybyciu na wskazany MOP Bagno, gdzie nissan miał zostać zaparkowany, policjanci zastali śpiącego za kierownicą mężczyznę. Obudzony kierowca otworzył drzwi, z samochodu poczuć było wyraźny zapach alkoholu. Na miejscu znaleziono również puste butelki po alkoholu oraz jedną częściowo wypitą.

38-letni obywatel Ukrainy został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które wykazało, że miał on w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Mężczyzna twierdził, że zaczął pić po zatrzymaniu samochodu, dlatego przeprowadzono dodatkowe badanie retrospekcyjne oraz zabezpieczono nagranie z kamery świadka.

Sprawa ma poważne konsekwencje prawne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, a także konfiskata pojazdu. Postępowanie w tej sprawie prowadzić będą funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.


Na podstawie: Policja Tarnów